Według najnowszych doniesień prasowych szefostwo włoskiego Fiata rozważa przenosiny głównej siedziby koncernu z ojczyzny marki do Stanów Zjednoczonych.
Wiele branżowych mediów w ostatnich dniach powtarzało informację o rzekomych przenosinach Fiata z Włoch do USA. Chodzi głównie o fakt, że od momentu przejęcia Chryslera włoski koncern zarabia niemal wyłącznie na sprzedaży samochodów za oceanem, a europejska recesja sprawia, że rynki Starego Kontynentu nie są tak atrakcyjne jak przed kilkoma laty.
W oficjalnych komunikatach przedstawiciele marki Fiat zdecydowanie zaprzeczają, jakoby takowe działania miały zostać podjęte. Atmosferę podgrzewają jednak wypowiedzi prezesa włoskiego koncernu – Sergio Marchionne, które błyskawiczne zostały podłapane przez dziennikarzy z całego świata. W jednym z wywiadów przyznał on, że Europa staje się coraz bardziej marginalizowanym rynkiem. Doskonałym przykładem jest rynek włoski, na który trafia zaledwie 10% całej produkcji Fiata. W związku z zaistniałą sytuacją szefostwo Fiata zadecydowało o wstrzymaniu prac nad niemal wszystkimi, nowymi pojazdami.