Wielu z nas widziało zdjęcia papieża, który z walizką dokumentów wchodził na pokład samolotu lecącego do Brazylii. Zapewne większość z nas podziwiała również podróż papieża po brazylijskich drogach – co ciekawe, nie kuloodpornym Mercedesem, a… Fiatem Ideą.
Zwyczajne decyzje papieża nie tylko sprawiają, że jest on bliżej ludzi, którzy go kochają. Mają one wbrew pozorom także wiele innych skutków.
Fiat Idea, którym papież podróżował po Brazylii jest produkowany w tym kraju i dostosowany do potrzeb miejscowej ludności. Dealerzy samochodowi z całego świata zgodnie przyznają, że auta sprzedają się jak świeże bułeczki. Czy papież swoim wyborem miał na to wpływ?
Z pewnością. Głowa Kościoła Katolickiego miała do wyboru kilkanaście różnych modeli Fiata. Mimo to, zapewne niewielu z nich sądziło, że wybór padnie na rodzinnego hatchbacka, jakim jest model Idea. Jednak gdy klamka już zapadła, natychmiast do pracy wkroczył zespół marketingowców Fiata, który zrobił papieżowi zdjęcie podpisane „Świetna idea, Franciszku”. Zdanie papieża podzielają również inny przedstawiciele Watykanu, którzy przyznają, że samochód jest wygodny, przestronny, a przede wszystkim prosty.
Włoski koncern jest największym producentem samochodów w Brazylii, z kolei Brazylia stanowi jeden z największych rynków motoryzacyjnych. Pojazdy są tu stosunkowo drogie, dlatego oferta wystawiona przez Fiata na model Idea za (w przeliczeniu) 55 tys. złotych jest atrakcyjna. Fiat co prawda nie posiada jeszcze dokładnych danych sprzedażowych, ale auto sprzedaje się niczym ciepłe bułeczki i wszystko wskazuje na to, że będzie to najlepszy, tegoroczny wynik sprzedażowy Fiata w Brazylii.